Twórca "Lali" jest postacią o szerokich, wręcz renesansowych zainteresowaniach - pisze wiersze, powieści i opowiadania, teksty piosenek, zajmuje się malarstwem i rysunkiem. A co najważniejsze, ten młody, bo 27-letni autor, ma już na swoim koncie pokaźny dorobek twórczy (cztery tomiki poetyckie, dwa zbiory opowiadań i powieść) oraz całkiem pokaźną kolekcję nagród literackich.

"Lala" jest książką wielowarstwową: z jednej strony znajdujemy tu wspomnienia babci - jej dawny, intrygujący świat widziany oczami nowoczesnego wnuka, dygresyjną opowieść familijno-towarzyską z dziejów inteligencji polskiej oraz sagę rodzinną podaną w formie zbioru anegdot i historyjek. Z drugiej zaś, odkrywamy, że jest to książka o chorobie i odchodzeniu, o przemijaniu i trudnych do zrealizowania w codziennym życiu odmianach miłości.

Lektura "Lali" wzbudziła szereg emocji, co zaowocowało gorącą dyskusją. Wnioski były jednoznaczne - powieść urzeka nas, bawi i wzrusza. Należy do tego rodzaju książek, które czyta się szybko, bo chce się wiedzieć, co dalej. Na uwagę zasługuje również język, jakim została napisana - Jacek Dehnel to poeta świetnie władający prozą.

Atmosfera spotkania była bardzo miła, członkowie klubu świetnie się bawili i wyrazili ochotę na dalsze spotkania, następne zaplanowano na dzień 24 września na godz.18.00. Tematem dyskusji będzie książka Andrzeja Stasiuka "Jadąc do Babadag".